FILM • Mirek Niesyto → Inspiracje? Michelangelo Antonioni i jego film 🎬 „Powiększenie” z 1966 roku. W zasadzie dla każdego fotografa i miłośnika filmów jest to dzieło wyjątkowe.

🎥 Film do dziś robi ogromne wrażenie, ale są w nim sceny szczególne dla mnie, które mogę oglądać bez końca, a są to sceny z parku. Pierwsza zaczyna się w 25 minucie filmu. Słyszymy szum wiatru, dochodzą do nas ledwo słyszalne odgłosy pary, której główny bohater robi zdjęcia z ukrycia. Drzewa szumią, powietrze drga, unosi się w nim zapach zieleni i trawy, oraz jeszcze czegoś, czego nie jesteśmy w stanie zdefiniować, ale czujemy to, każdym centymetrem skóry, czegoś co angażuje nasze wszystkie zmysły. Bohater wraca w to miejsce kilka razy i każdy ten raz jest dla mnie kwintesencją tajemnicy w sztuce.