🗿RZEŹBA • Andrzej Lichota → Rzeźbiarze Henry Moore i Alberto Giacometti działają na mnie nieustannie. Z tym, że Moore jednak bardziej działa na wyobraźnię. Nie wiem dlaczego ale, widzę czasem całe miasta przyszłości inspirowane jego formami. Z kolei Giacometti poprzez formę i materię dotyka bliskiego mi archetypu.

© Creative Commons, autor zdjęcia: Rino Porrovecchio
I nie mogę nie wspomnieć o Camille Claudel, z rozmysłem pomijając Roudin`a choć jego „Brama piekieł” i „Myśliciel” są doskonałe. U Camille jest jednak tyle cierpiącego życia i zachwytu nad nim, głębokiej pasji, że można odczuć obecność szaleństwa. Kiedy jednak trafi się na portret, to skromna forma i środki wyrazu tworzą bezpośredni przekaz uczuć. Wyrażają nostalgię, zadumę, delikatność i tajemniczość. A ja często mam jeszcze wrażenie, że autorka dopiero co przestała je rzeźbić. I jest gdzieś tuż, obecna, choć jej nie widać.

© Creative Commons, autor zdjęcia: Vassil, Muzeum Camille Claudel
↓
Andrzej Lichota – artysta malarz, rysownik, reżyser. Absolwent Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Stypendysta Ministra Kultury RP i Erich Pommer Institut.
↓
POLECAMY → wywiad z Andrzejem Lichotą
📍 pt. „Wolę iść pod prąd” w Rzeczy Piękne 👉 https://rzeczypiekne.pl/wole-isc-pod-prad/
oraz w Rzeczpospolitej:
📍 Czy artyści przetrwają czas zarazy? 👉https://bit.ly/2VHiZCo
Comments: no replies